.. ta "mala" sprezyna zepsula nam wyjazd na Swieta, ale teraz samod juz jest sprawny, a sprezyna dekoruje moj balkon. Jak sie spytalam mojego M czy ta czes bedzie mu potrzebna, to najpierw spojrzal sie na mnie jak na wariatke, a pozniej sie zapytal - gdzie chcesz to wsadzic?? Najpierw jak ja zobaczylam to byl szok - jak cos takiego moze peknac, potem ... dobrze, ze nie w drodze... no a potem ... masywna, dobrze stoi ... na balkon z nia, bedzie sluzyla jako kwitnik..
zycze milego dnia
Ela
...ich liebe Shabby Chic und alles was alt/antik und weiß ist...
Donnerstag, 28. April 2011
Samstag, 23. April 2011
kwiaty..
Donnerstag, 21. April 2011
...
Freitag, 15. April 2011
kury w klatce..............
Donnerstag, 14. April 2011
Kolorowe Swieta
.. oczywiscie nie moze zabraknac troche kolorow na Swieta. Uwielbiam drewniane jajka. Teraz jest je coraz trudniej kupic i jak juz, to kosztuja... Moje maja juz 20 lat i ciagle mnie ciesza. Lubie wszystkie: polskie pisanki, te pastelowe i te mini. Piekna robota i do tego reczna. W cale sie nie dziwie, ze sa teraz w cenie, naturalny produkt i rekodzielo kosztuje, ale i sluzy lata. Te w paseczki zrobila moja sasiadka, sa to plastikowe jajka oklejone papierem. Jak je dostalam to sobie pomyslalam - co mam z nimi zrobic - nigdzie nie pasuja i te kolory, paski itp. Teraz musze powiedziec, ze swoj urok tez maja, tylko nie mozna ich mieszac z innymi.
Pozdrawiam goraco
Ela
Mittwoch, 13. April 2011
Ostern
.... po raz pierwszy mialam problem z dekorowaniem. Przynioslam wszystko z piwnicy, rozlozylam na podlodze i .... i nic .. pustka w glowie, nie mialam zadnego pomyslu i planu. Siedzialam nat tym i nic mi nie przychodzilo do glowy. W koncu zostawilam to wszystko i na drugi dzien zaczelam od nowa .. no i po malu poszlo. Na pierwszy rzut - moje oslonki na jajka. widzialem juz takie w internecie i oczywiscie musialam je zrobic. Do tego szkalna kura i cukierki. Jajka ulozylam na talezu ale w ostatnia niedziele na pchlim targu udalo mi sie kupic srebra tace...
Wiosna...
... jak czytam inne blogi , to zazdroszcze tych slonecznych postow i zdjec, bo wiosna w Hamburgu kaze na siebie czekac. Co prawda jest tez slonce, ale temepertury raczej jeszcze "zimowa". Po mimo to natura robi swoje. Te kwitnace drzewa rosna w naszym centrum handlowym. Zdjecia zrobilam w sobote .
w niedziele mielismy piekna pogode, nareszcie moge tez napisac - 20 stopni i slonce - niestety od wczoraj znowu jest zimno, tylko 11 stopni. W sobote zrobilam nowy wianek - nazwalam go "wiosenny" Chcialam najpierw z jajkami zrobic, ale doszlam do wniosku, ze bedzie tylko na swieta wilkanocne, a ten moze do maja wisiec - no i z jajkami byl mi za kolorowy. Nie wiem czemu na zdjeciu irysy sa niebieskie bo w rzeczywistosci sa fioletowe, wstazka tez. No ale za to nic nie moge - zrobilam chyba z 20 zdjec i za kazdym razem wychodzil kolor niebieski..
Pozdrowienia
Ela
Abonnieren
Posts (Atom)