Sonntag, 11. Dezember 2011

ciasteczka i..




wczoraj wzielam sie za pieczenie ciasteczek. Znalazlam stary przepis mojej cioci na kruche ciasteczka. Wyszly mini, bo specjalnie uzylam malej foremki do ciastek. Teraz przed swietami mozna kopic duzo produktow do pieczenia i tak przez przypadek udalo mi sie kupic: cukier cynamonowy, pomaranczowy, cytrynowy i gruby tzw. gradowy o smaku wanili. Kazde cisteczko bylo posypywane innym cukrem i co zajelo mi wiecej czasu niz normalnie - ale sie oplacalo, bo sa przepyszne - chyba dlugo nie postoja !!.

Te male choinki   - niestety nie udalo mi sie zrobic takich zdjec zeby orginal oddawaly - sa wielkosci 5 cm z aluminium i pomalowane na zielono i srebrno. Blach nie jest gladka tylko troche jak by pognieciona, przez to swieca sie bardziej. W nastepnym roku zrobie z nich chyba szyldziki do swiczek.

Poszewke na podzszke dostalam od mojej kolezanki na urodziny. Haft jest wykonany wstazeczka satynowa. W orginale wyglada jesze ladniej. Teraz zdobi moje lozko w sypialni.

Serdecznie pozdrawiam
Ela

1 Kommentar:

Vielen Dank für Deinen Kommentar. Viele Grüße Ela. ***Dziekuje bardzo za Twoj komentarz. Serdeczne pozdrowienia Ela.