do mnie tez zawitala. Pogoda sie poprawila wiec moglam troche naturalnych ozdob nazbierac. Pierwszy wianek zostal zrobiony na balkon. Nastepne pokaze pozniej, bo kasztany i zoledzie musza troche przezschnac. Reszta w tonacji typowo jesiennej - pomarancz, czerwien itd. Chcialam jeszcze zrobic na szydelku biale dynie, takie jak widzialam na wielu blogach http://foto.wohnen-und-garten.de/gehaekelte-Kuerbisse-top-foto-aktueller_monat-226400-20.html ale jesien mnie zaskoczyla (hi.hi..) Zabraklo czasu, chociaz to robota na godzine albo dwie - jeszcze zrobie, beda na nastepny rok. Te z materialu i dzianinny tez mi sie podobaja, musze nad tym pomyslec i znalesc jakis stary sweter, ktory moge pociac. http://confessionsofaplateaddict.blogspot.de/2012/09/easy-sweater-pumpkins.html#
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Ela